Historia damskich torebek jest stosunkowo krótka. Za początek uznaje się przełom XVII i XVIII wieku, kiedy to po raz pierwszy, oprócz podwójnych sukni otwartych z przodu oraz wygodnych staników, istotną funkcję w kobiecym ubiorze zaczynają pełnić również akcesoria.
Rzadko która kobieta pojawia sie publicznie bez ulubionej torebki. Chociaz moda wyznacza co roku nowe trendy, to wiele kobiet przywiazuje sie tylko do jednego stylu, w którym czuje sie najlepiej.
Torebki zawsze stanowiły bardzo popularny i funkcjonalny dodatek dla kobiet i nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić. Branża ta może okazać się świetnym pomysłem na biznes, jednak należy pamiętać o dużej konkurencji a także szybko zmieniających się trendach i potrzebach klientek. Poniżej znajdziesz 7 zasad, o których musisz pamiętać, jeżeli rozważasz wejście w świat projektowania damskich toreb.
Bez wzgledu na to, jakim typem kobiety jestes – pewna siebie businesswoman, mama dwójki dzieci, czy artysta freelancerem — bez wzgledu na to, jaka jest Twoja osobowosc, to istnieja torebki damskie, które zawsze i wszedzie beda do ciebie pasowac.
Amsterdam. Przez wielu mylnie uważany za administracyjną stolicę Holandii, kojarzony głównie z kanałami, rowerami, dzielnicą Czerwonych Latarni i miejscami, gdzie palić papierosów nie wolno, za to spożywanie marihuany jest prawnie dozwolone. Mało jednak osób wie, że w Amsterdamie jest największe na świecie muzeum torebek (Museum of Bags and Purses). Znajduje się przy Herengracht 573, tuż nad malowniczym kanałem, przecinającym rzekę Amstel. Niepozornego wejścia strzegą czerwone sztandary z nazwą muzeum (jeden w języku angielskim, drugi w holenderskim) oraz flaga. Serca walą nam z wrażenia. W końcu za chwilę zobaczymy ponad cztery tysiące torebek, woreczków i akcesoriów do torebek, począwszy od późnego średniowiecza, a skończywszy na czasach współczesnych.
Najwieksze domy mody traca na przemysle podróbkowym, jesli nie dziesiatki, to setki milionów dolarów rocznie. O randze problemu poswiadczy sytuacja z 2009 roku. Na statkach plynacych z Chin do Polski gdanscy celnicy odnalezli cale partie podrobionych torebek Prady, Chanel, D&G, a ich wartosc potencjalna wyniosla az 45 milionów zlotych. Latwo sobie wyobrazic, ze w skali swiatowej chodzi o znacznie wieksze sumy. Dlaczego falszerze znajduja tak latwo rynek zbytu, jak chronia sie projektanci i czy kupujacemu na pewno chodzi o oryginalny produkt?